Głośno teraz w mediach o niej.
Ta ulica jest całkiem blisko mnie, ale swojej tu Wam nie podam, o nie. 🙂
Ale wracając do rzeczy:
No co ludziom ta nazwa przeszkadza?
No wiem, że to za komuny powstało, ale mnie osobiście akurat ta nazwa się z komuną aż tak nie kojarzy.
Żyrardów to niegdyś miasto z dużą ilością fabryk, w których pracowało mnóstwo ludzi, głównie kobiet.
Pamiętam, jak mama się z sąsiadkami umawiała i razem szły do pracy na 22 na nocną zmianę, jak razem wracały z popołudniowej, która kończyła się o 22.
Wszyscy się znali, szanowali, to była taka prawdziwa jedność międzyludzka.
A teraz, ideologię do tego dorabiają.
Ja bym tam zostawiła Jedności Robotniczej, bo to nikomu moim zdaniem nie wadzi.
Category: Przemyślenia na temat polityki
Categories
O 10 kwietnia 2010
Nie dawno minęła kolejna rocznica tragedii pod Smoleńskiem.
Nie wiem dlaczego tak zależy niektórym na tym, żeby nie ujawniać całej prawdy o tej katastrofie.
Tylu mądrych ludzi zginęło, tyle ludzkich dramatów, samolot ciągle nie oddany.
Ech, trudne to wszystko.
Rozumiem postulaty nauczycieli, ale moim zdaniem padają oni ofiarą politycznych rozgrywek.
Gdyby politycy, którzy teraz z taką lubością proklamują strajk, a pan Broniarz został by ministrem edukacji, to pokazał by im figę z makiem i tyle by podwyżek widzieli.
Takie jest moje zdanie w tym temacie.